czwartek, 23 października 2014

niedopowiedziane...


I oczywiście znowu mi się śniłeś. Dzisiaj znowu okropnie ciebie nie było.

— Agnieszka Osiecka do Jeremiego Przybory (18.05.1964 r.).

poniedziałek, 20 października 2014

zwodzenie

zwiodły złudne nadzieje
zapachy, kolory
pozorny porządek
ubrań.
umyty samochód
dom, ogród, słowa.
zwiodły złudne nadzieje
na inne pozornie 
lepsze jutro
...
przez czego pryzmat
patrzysz
przez jaki
nieistniejący wyidealizowany obiekt
bliźniaczą fuzję,
lustrzane odbicie
...
kim jesteś naprawdę
w jakiej masce chodzisz
jak często się oglądasz
co lubisz, kogo i właściwie dlaczego,
jakie masz wartości,
sny, marzenia, smutki
człowieku
...











niedziela, 19 października 2014

pod płaszczem liści


nadzieja obumiera pod płaszczem liści
ostatnia
nie przezimujesz  ze mną zimy

nie postawisz swojej kociej łapy
nie wbijesz we mnie pazura dla stabilności

nie umrzesz kiedy wyjdę
nie pokochasz na nowo

krzywda zbyt mocno boli
nigdy nie zapomnisz

i nawet jeśli pozamieniam 
wszystkie nie
na tak
zrobisz swoje

i nawet jeśli wypocę
wszystkie smutki
nie będę już dla Ciebie
całym niebem

jedynie czasem
wezmę Cię na spacer
ukoję Twoje dziecko
zabiorę na huśtawkę
zaśpiewam choć nie umiem

twój nakaz
"celebruj teraźniejszość"
zabieram ze sobą

i czasem ogrzeje się
Twoim ciepłem
wybacz, 
bez zgody

jeszcze tylko przetrwam
Twoje urodziny
i nadzieje przykryje 
pod płaszczem liści







sobota, 18 października 2014

czwartek, 16 października 2014

trzeciego o trzeciej

trzeciego o trzeciej
pozwoliłam Ci odejść
kiedy tramwaj mijał Twą postać
pod płaszczem 
bólu opatulonego kapturem

trzeciego o trzeciej
żegnałam niespełnione nadzieje
niezaspokojone potrzeby
człowieka, którego pokochałam

trzeciego o trzeciej
w powietrzu unosiły się pyłki bylicy
kłuły i drapały moje serce

trzeciego o trzeciej
pozostał po tobie dym
niespełnionych oczekiwań
a przecież...
nic mi nie obiecałeś
człowieku, którego wysmażyłam
na ogniu potrzeb 

trzeciego o trzeciej 
patrzę na zegarek
mijany tramwaj
nawierzchnia zmieniająca
powierzchnię

trzeciego o trzeciej
piątego o piątej
ósmego o ósmej
i znak nieskończoności

teraz 

jedyne co trwa
kochanie i żal


czwartek, 2 października 2014

Just tell me



    ...Just tell me what I have to do, To keep myself apart from you...

mus ocen

czy na każdym kroku
musimy spotykać się z oceną,
lub sami oceniać?
mówimy
przyjemne z pożytecznym,
banalne,
urokliwe
bezużyteczne,
nudne
studenci przyjechali/wrócili do Krakowa
korki na ulicach
zatłoczona komunikacja
obraźliwe osądy
uwagi
etc...


puszczaj mimo ucha
i nie szukaj dziury w całym
życia szkoda na pierdoły
fakty!
amen





rama obrazu

chodzę po ramie obrazu
błąkam się
w białym kitlu
tylko czasami zerkam
spoglądając co jest w środku
puk, puk
kto tam u Ciebie jest
puk, puk

monotematyczna

jestem monotematyczna 
nudna
jestem monotematyczna
kocham.
kiedy?
teraz
kogo?
Ciebie/
chce taką pozostać.

nuda 
tak bardzo zwyczajna


jestem monotematyczna
choć
straciłam Ciebie

środa, 1 października 2014

ucieczka od...

"Są ta­cy, którzy uciekają od cier­pienia miłości. Kocha­li, za­wied­li się i nie chcą już ni­kogo kochać, ni­komu służyć, ni­komu po­magać. Ta­ka sa­mot­ność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od sa­mego życia. Za­myka się w sobie."

Jan Twardowski



jeśli miłość jest

jeśli miłość
jest
prawdziwa.
jeśli to nie oksytocyna
jeśli miłość 
jest.


to uczucie

to uczucie jest najdłuższe
trwa i trwa..
upokorzone,
zdradzone
sponiewierane.
to uczucie jest najdłuższe
jedyne
zplugane
zawstydzone
przetrawione.                  

to uczucie jest najdłuższe
schowane
wypełza
wzgardzone
powstaje
wyszydzone
walczy.
to uczucie jest najdłuższe
nie poddaje się
w konflikcie
nadziei z realnością
istnienia
w którym jest już
chyba tylko
jedno stronicowe...



przeszłość

przeszłości nie da się zostawić
zakręcić jak kurka
trzeba przepracować.
 po spotykać ze sobą
przywitać  z uczuciami,
które nie są wygodne, 
i łatwo się o nich nie mówi, 
jeszcze trudniej  przyznać.
przeszłości nie da się zostawić,
trzeba zdjąć fasadę
umieć być prawdziwym !


kiedy jak nie teraz...

od słowa do słowa

od słowa do słowa
nie można się spotkać
i powiedzieć sobie.
od słowa do słowa 
nie wiem 
co przeżywasz najbardziej.
od słowa do słowa
szkoda...