"wszystkie piosenki, które puszczasz
dźwiękiem aksamitu rozpływają w moich marzeniach.
dopomagam im wysyłając w przestrzeń.
widzę jak tańczysz,
w słońcu
paryskiego nieba,
jak kołyszesz obejmując moje uda.
patrze na twoje czucie
jest jak
Nobel zadłużony w swoim wynalazku"
"szukam Ciebie
a kiedy znajdę udam, że
nie szukałam.
zagwiżdżę a kiedy spojrzysz
udam, że nie znam piskliwego dźwięku.
zabiorę Cię tam
gdzie nie sposób uciec słowom.
zamienię dla Ciebie
popiół w diament
i kiedy oddam
udam, że wcale nie znam.
pozór udawania
położę na szali
zaproszę na jedną stronę
usiądę na drugiej
już nie wypuszczę,
bowiem najlepiej nam
na równi
pochyłej..."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz