w roku węża
zmieniam skórę
w taki sposób w jaki chce,
nie
w jaki jest narzucony
skórę zdejmuje
uważnie
z wglądem,
by nie poranić
gwałtownie
wnętrza
rozglądam się
wącham,
czuje pastwisko
na którym
popędzę w spokoju
w swoim czasie,
powoli
idzie rok konia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz