"Jedynym człowiekiem, który zachowywał się rozsądnie był mój krawiec. Za każdym razem, gdy mnie widział, zdejmował miarę, podczas gdy inni podchodzili do mnie stale ze starymi miarkami mając nadzieję, że wciąż do nich pasuję". Bernard Show
sobota, 15 listopada 2014
rys
dewaluacja, wyrazistość różnicowanie, wycofanie uczta w skrajnościach złość czyhająca w przedsionku rzeczywistość
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz