"Jedynym człowiekiem, który zachowywał się rozsądnie był mój krawiec. Za każdym razem, gdy mnie widział, zdejmował miarę, podczas gdy inni podchodzili do mnie stale ze starymi miarkami mając nadzieję, że wciąż do nich pasuję". Bernard Show
wtorek, 31 stycznia 2017
tak, dla Ciebie :) "wiersz" na blogu
szczęście mnie spotkało
szczęście zapukało
radość przyszła razem
spokój przywitała.
miłość moja, imię Twoje nosi,
nie lękam się strachu,
nie boję znudzenia,
przy Tobie i z Tobą
pocieszna ma mina.
czy siedzisz, czy stoisz
daleka czy bliska,
serce me raduje myśl ta oczywista.
bowiem jesteś ta jedna
jedyna na świecie, tak inna
i mocna, mądra, piękna i jeszcze nie winna.
czasem tylko, gdy oko mi puścisz
noga mi się chwieje
ręka dotknąć musi
i zakaz wiadomy
palcem wskażesz drogę
na dalsze nasze życie.
Tak Kocham Cię całą
nawet, gdy mi grozisz,
oburzasz na pięcie
i w zachwyt popadasz,
piórka swe nastraszasz-
nie boję już Ciebie.
Moja jesteś Moja
w każdy ten dzień i noc nam daną
dziękuję, że Jesteś obok.
wiersz ten końca nie ma,
bo tyle przed nami
kolejne tu wersy
razem co dzień tworzymy
"Mioja Amm"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz