pana Andrzeja poznałam rok temu, skromny, wrażliwy człowiek, pełen uczuć i dobrych intencji, życzeń.
wiatr zawiewał mu drogę życia a mgła nieraz wiodła w nieznane, mimo to idzie dalej aż czasem łza zakręci się w oku.
odnajduje pasję życia tworząc coś z niczego, czasem tylko popiół skręconego papierosa spadnie na jego dzieło, strzepuje i dalej w stronę światła...
dotychczas otrzymał honorowe wyróżnienie w małopolskim plebiscycie "Poza stereotypem"- Senior roku 2010 i kawałek serca od niektórych z nas...
Panie Andrzeju wielki szacun
poniżej w trakcie tworzenia Wawel
Sukiennice
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz