Dobranoc zmarszczko moja
Co w szarej czapie chodzisz
I za okularami chowasz siebie
Ty co w niebieskiej koszuli
Ukrywasz zapachy
Tak dumnie i trzeźwo
Spoglądasz za siebie
Przed Tobą
…
Sen mnogi, szczęśliwy, beztroski
Melancholia ukryta za progiem
I dróg tyle o świcie
Dobrej nocy mój numerze siedem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz