"Jedynym człowiekiem, który zachowywał się rozsądnie był mój krawiec. Za każdym razem, gdy mnie widział, zdejmował miarę, podczas gdy inni podchodzili do mnie stale ze starymi miarkami mając nadzieję, że wciąż do nich pasuję". Bernard Show
środa, 12 grudnia 2012
stand by me
dawno nic mną tak nie poruszyło a raczej moją wrażliwością jak ten utwór, pełen miłości, harmonii, spokoju i siły w człowieku, bo tylko w grupie siła i wspólnym tworzeniu czegoś co wypełnia serce i przenosi dusze w odległe zakątki świata...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz