"Jedynym człowiekiem, który zachowywał się rozsądnie był mój krawiec. Za każdym razem, gdy mnie widział, zdejmował miarę, podczas gdy inni podchodzili do mnie stale ze starymi miarkami mając nadzieję, że wciąż do nich pasuję". Bernard Show
niedziela, 28 sierpnia 2011
jestem
jestem
koniec sierpnia a u mnie czas samych wyborów, ważnych decyzji, tworzenia po równi pochyłej...
świadomości, muzyki, dygotów serc, aniołów i ludzkich oczu
morza rozmaitości, końca wakacji, początków nowego.
dziś tak pokrótce chaotycznie, szybko, pewnie w niepewności.
zaraz wracam i uzupełniam
pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz