"Jedynym człowiekiem, który zachowywał się rozsądnie był mój krawiec. Za każdym razem, gdy mnie widział, zdejmował miarę, podczas gdy inni podchodzili do mnie stale ze starymi miarkami mając nadzieję, że wciąż do nich pasuję". Bernard Show
czwartek, 7 lipca 2011
tożsamy znak
młodzieńcze okazywanie uczuć
wyrażające ślad dorastającego człowieka
wciąż takie bliskie.
lubię tę formę przekazu
jest się do czego uśmiechnąć,
pofantazjować
...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz