"Jedynym człowiekiem, który zachowywał się rozsądnie był mój krawiec. Za każdym razem, gdy mnie widział, zdejmował miarę, podczas gdy inni podchodzili do mnie stale ze starymi miarkami mając nadzieję, że wciąż do nich pasuję". Bernard Show
sobota, 25 czerwca 2011
dłonie
Twoje dłonie.. krążące po świecie inaczej dotykające powierzchnie, tafle świata, uśmiech lata. Twoje dłonie inaczej uderzające strukturę światła szarpiące strunę powiekę dnia Twoje dłonie mrugające strugające gorycz nocy studnie dźwięku poznaje je wszędzie są za mną no wiesz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz