"Jedynym człowiekiem, który zachowywał się rozsądnie był mój krawiec. Za każdym razem, gdy mnie widział, zdejmował miarę, podczas gdy inni podchodzili do mnie stale ze starymi miarkami mając nadzieję, że wciąż do nich pasuję". Bernard Show
niedziela, 28 marca 2010
AL
Przyjechały..
moje małe miłości, piękne jak zboża łan.
widzę w nich siebie, siedzących na drzewie, grających w piłkę
patrzących i szukających coraz to lepszych, nowych przygód.
śmieją się kwiląc, cieszą ze zwycięstw,
uczą smaku porażek,
nowych słów, znaczeń.
mamy sekrety, magiczne słowa i tylko nasze
jedno jedyne
wiem - ( NIE MOGĘ POWIEDZIEĆ).
słucham , podziwiam, słyszę
patrzę, widzę, dostrzegam.
tak wiele się z nimi uczę…
swobodny ich umysł jest wolny i świadomy siebie
nieograniczony grami umysłu zniewolonego szumem zdarzeń,
wszystko jest przejrzysto wolne i czyste,
jak w próżni do której biegnę każdego dnia…
moje małe wielkie miłości…,
tak bosko być ciocią,
po prostu Kamillą
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie mogę się doczekać aż ja będę ciocią! :)
OdpowiedzUsuńczego Ci jak najszybciej życzę :))
OdpowiedzUsuń