"Jedynym człowiekiem, który zachowywał się rozsądnie był mój krawiec. Za każdym razem, gdy mnie widział, zdejmował miarę, podczas gdy inni podchodzili do mnie stale ze starymi miarkami mając nadzieję, że wciąż do nich pasuję". Bernard Show
niedziela, 21 marca 2010
ona
przyszła wczoraj, prawie każdy ją do siebie zapraszał,
nie musi dzwonić, pisać, po prostu jest, takie
prawo natury…
wiosna
dopiero dzisiaj poczułam jej zapach,
szkoda, że nie można go przesłać sms, listem, lub zamieścić na blogu,
ale od czego mamy zmysły
między ćwiczeniami czas spędzam w ogrodzie, każde drzewo, krzak , wydeptana ścieżka
przypomina mi czasy mojego dzieciństwa.
15.15 trzęsły się drzewa, trawa bujała, wszystko tańczyło
deszcz pukał i stukał, wiatr opowiadał
lubię to…
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz